Kolejka do Kalavrity
Kolejka z Diakofto do Kalavrity jest jedną z niewielu kolejek wąskotorowych na świecie i unikatową atrakcją w Grecji. Jest nazywana „odontotos”, czyli „zębatka” ze względu na mechanizm, który został w niej zastosowany by mogła bezpiecznie wspinać się po zboczach gór. Większość trasy pokonuje na tradycyjnych torach, a gdy nachylenie przekracza 10% przemieszcza się po torach zębatych. Kolejka przecina malownicze, naturalnie piękne tereny i pokonuje 22 km z prędkością 30 do 40 km/godzinę na szynach konwencjonalnych i 6 do 15 km/godz. na torach zębatych.
Wiedzie jedną z najpiękniejszych tras w Grecji, która ciągnie się wzdłuż Wąwozu Vouraikos z mniejszymi i większymi wodospadami. Kalavrita i okolice wzbudzają zainteresowanie turystów przez niemal cały rok swoim wyjątkowym krajobrazem, bogatą historią i ważnymi zabytkami. W 1943 roku Kalavrita była miejscem holokaustu podczas okupacji niemieckiej, natomiast w niedaleko położonym Klasztorze Agia Lavra rozpoczęło się powstanie greckie w 1821 roku. Kalavrita jest również słynnym ośrodkiem sportów zimowych, jednym z największych w Grecji.
Kolejka powstała w 1895 roku dzięki premierowi Charilaos’owi Trikoupis’owi i była jednym z najbardziej ambitnych projektów tamtych czasów. To było prawdziwe osiągnięcie, które nawet współcześnie jest uważane za wyczyn konstrukcyjny, biorąc pod uwagę wyjątkowo strome zbocza i wysokość trasy. Jest jedną z najwęższych kolejek na świecie z torami o szerokości 75 cm, które umożliwiają wykorzystanie mniejszych i bardziej „elastycznych” wagonów na tej stromej trasie. Jednocześnie jest najbardziej górzystą linią kolejową w Grecji. Kolejka jest świetnie zintegrowana z otaczającym ją krajobrazem, dzięki czemu wygląda jakby była tu od zawsze. Jej konstrukcja nie ma wpływu na ekosystem, tym samym sprawiając wrażenie jakby była stworzona przez naturę.
Kolejka jest czynna przez cały rok i kursuje na tej trasie 5 razy dziennie.
Koszt przejazdu w jedną stronę to 9, 50 €.
2 komentarze
Grazyna Knor
Bardzo się cieszę, że znalazłam tego bloga.Coraz bardziej fascynuje mnie Peloponez.Brak komercji,małe kamienne mieścinki, spokój i zachowana autentyczność. Od dwóch miesięcy zwiedzam Peloponez oglądając filmy na YouTube. Jestem zachwycona! Planujemy z mężem, w przyszłym roku podróż samochodem.Pozdrawiam.
Ewelina Kat
Witam 🙂 Ja również się cieszę, że odkryła tu Pani coś interesującego dla siebie 🙂 Peloponez zajmuje w moim sercu szczególne miejsce i niejednokrotrnie będę powracać do jego tematyki i opisu kolejnych atrakcji. Pozdrawiam i życzę miłej lektury 🙂