Soufle me kotopoulo kai spanaki, czyli suflet z kurczakiem i szpinakiem
Dzisiaj pragnę podzielić się z Wami kolejnym szpinakowym przepisem, który jak zwykle jest bardzo prosty. Suflet z kurczakiem i szpinakiem to danie bardzo smaczne i bardzo puszyste.
Suflet można przygotować jako główny posiłek, idealnymi przystawkami będą tutaj oczywiście sałatka wiejska (grecka) i tzatziki.
Składniki:
- 2 zielone cebulki
 - 400 g szpinaku
 - 500 g filetu z kurczaka
 - 150 g sera typu parmezan
 - pół szklanki bułki tartej
 - pół szklanki posiekanego koperku
 - 6 jajek
 - 50 g masła
 - 50 g mąki
 - 700 ml mleka
 - sól
 - pieprz
 - szczypta gałki muszkatołowej
 - ulubione przyprawy lub kostka rosołowa
 
Przygotowanie:
- Doprawione według gustu filety z kurczaka podsmażamy do zarumienienia na niewielkiej ilości oliwy lub gotujemy w wodzie z dodatkiem kostki rosołowej.
 - Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oliwy i dusimy na niej szpinak. Dodajemy posiekana cebulkę. Doprawiamy solą i pieprzem.
 - W międzyczasie przygotowujemy beszamel. W tym celu w rondelku (warto użyć większego, bo później będziemy tu mieszać wszystkie składniki) roztapiamy masło na małym ogniu.
 - Stopniowo dodajemy mąkę cały czas mieszając trzepaczką.
 - Następnie partiami dolewamy mleko cały czas mieszając trzepaczką. Ściągamy z ognia, gdy pojawią się pierwsze bąbelki.
 - Doprawiamy solą, pieprzem, gałką muszkatołową i odstawiamy na bok.
 - Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180ºC.
 - Szpinak dodajemy do rondelka z beszamelem, mieszamy.
 - Dodajemy posiekany koper oraz ser.
 - Gotowego kurczaka kroimy na drobne kawałki i dodajemy do reszty.
 - Dosypujemy bułkę tartą i mieszamy.
 - Dodajemy 6 żółtek i bardzo dokładnie mieszamy.
 - W misce ubijamy mikserem białka na sztywną pianę i następnie dodajemy do pozostałych składników delikatnie mieszając.
 - Naczynie żaroodporne lub blachę smarujemy masłem i posypujemy bułką tartą.
 - Całą masę wylewamy do naczynia i posypujemy cienką warstwą bułki tartej.
 - Wstawiamy do piekarnika na około 35-40 minut do zarumienienia.
 
Serwujemy ciepłe lub w temperaturze pokojowej.
Kali oreksi!
	
	
			
			
					



