-
„Chateau Clermont” – strażnik Księstwa
W 1220 roku Frankowie wybudowali na wzgórzu Chelonata imponujący i największy zamek w Księstwie, z zapierającym dech w piersiach widokiem na równiny Elidy i na Morze Jońskie. Pierwotnie zamek nazywał się Chateau Clermont, podróżnicy wspominali o Zamku Tornese, ale Bizantyjczycy preferowali nazywać go Chloumoutzi. Znajdował się on w bardzo strategicznym miejscu, okazała twierdza chroniła stolicę Księstwa Andravidę (więcej o Andravidzie przeczytasz TUTAJ), port Glarentza (więcej o Glarentza przeczytasz TUTAJ) i oczywiście znajdujący się wewnątrz murów pałac rodu Villehardouin. Zamek był wyposażony w podwójną fortyfikację. Zewnętrzne wysokie mury obronne z blankami rozciągały się w dół po gładkich zboczach. Wewnątrz murów były chronione baraki, stajnie, magazyny żywności i amunicji, a także cysterny…
-
Legendy Chlemoutsi
Kastro Chlemoutsi, czyli Zamek Chlemoutsi znajduje się na zachodnim wybrzeżu Peloponezu i jest widoczny w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. Chlemoutsi tak jak wiele innych zamków posiada własne legendy. Legenda o pięknej i brzydkiej czarodziejce Dawno, dawno temu żyły dwie siostry, które były wróżkami. Jedna mieszkała w Chlemoutsi, a druga w Santameri. Czarodziejka z Chlemoutsi była przepiękna, ale nie mogła mieć dzieci, natomiast ta z Santameri była brzydka, ale miała pięciu synów i jedną niebywale piękną córkę. Po wielu prośbach i błaganiach pięknej czarodziejki, brzydsza siostra oddała jej swą jedyną córkę pod warunkiem, że będzie mogła ją odwiedzać w Chlemoutsi. Jednakże czarodziejka z Chlemoutsi złamała obietnicę i uniemożliwiła siostrze widywanie się z córką.…